Lokale sklepowe do wynajęcia w Warszawie
Lokale sklepowe w Warszawie- stan obecny i prognozy na przyszłość
Według opublikowanego w listopadzie 2015 r. raportu międzynarodowej firmy doradczej Colliers International, szansą dla sklepów zlokalizowanych w centrach miast jest ich specjalizacja. Autorzy raportu rekomendują właścicielom sklepów na wynajem ścisłą współpracę pomiędzy sobą. Raport zatytułowany „Handlowy krajobraz centrum Warszawy. Główne ulice handlowe miasta” powstał przy udziale firmy badającej rynek GfK.
Najbardziej konkurencyjny rynek w Polsce
Nie może dziwić, że Warszawa, będąc największym i najzasobniejszym rynkiem w Polsce, jest również rynkiem najbardziej konkurencyjnym. W stolicy znajdują się wielkie centra handlowe, super i hipermarkety (często połączone z pobliskimi sklepikami w formie galerii handlowych), centra wyprzedażowe na obrzeżach miast, pasaże handlowe, hale kupieckie, bazary oraz sklepiki osiedlowe (zazwyczaj zlokalizowane na parterach biurowców i budynków mieszkalnych).
Istotne zmiany na warszawskim rynku
Rynek sklepów do wynajęcia znacznie się zmienił przez ostatnie lata. Wiele punktów usługowych zbankrutowało, inne – zwłaszcza w centrach miasta – musiały zmienić siedzibę, nie mogąc wytrzymać konkurencji cenowej z bankami i aptekami. Dostrzeganemu przez mieszkańców upadkowi handlu w formie, do której byli przez dziesiątki lat przyzwyczajeni, nie towarzyszyła żadna próba odwrócenia trendów ze strony władz miasta. Wiele tętniących życiem ulic „obumarło”, czego symbolem stała się w Warszawie ulica Marszałkowska, której nie pomógł nawet generalny remont ulicy i chodników. Inne miejsca z kolei bardzo dobrze radzą sobie z konkurencją w postaci centrów handlowych. Raport firmy Colliers przybliża tematykę handlu w Warszawie i przynosi kilka cennych porad dla właścicieli powierzchni sklepowych na wynajem.
Zróżnicowana oferta
W raporcie wyróżniono 27 ciągów handlowych, przy których zlokalizowanych jest blisko 2900 lokali użytkowych do wynajęcia (sklepów, punktów usługowych i gastronomicznych). Aż 20 z tych ciągów (oraz prawie 1900 punktów) znajduje się w dzielnicy Śródmieście. Oferta tych punktów jest zróżnicowana – najwięcej najemców (23%) jest z branży gastronomicznej (restauracje, bary, kawiarnie, puby), 16% to lokale usługowe, 10% sklepy z artykułami spożywczymi, 9% sklepy z ubraniami i akcesoriami, a 8% punktów okupują firmy z branży finansowej (banki, ubezpieczenia, pośrednicy inwestycyjni itp.). Autorzy raportu zauważają, że prawie całkowicie zniknęły z centrum miasta sklepy oferujące artykuły dla dzieci i sprzęt sportowy.
– W myśleniu o potencjale ulic handlowych należy rozróżnić pespektywę dużego sieciowego biznesu oraz perspektywę lokalnych przedsiębiorców – twierdzi Dominika Jędrak, dyrektor Działu Doradztwa i Badań Rynku Colliers International – W większości przypadków, sklepy na wynajem dostępne przy głównych ulicach handlowych w Warszawie nie spełniają kryteriów lokalizacyjnych największych działających w Polsce albo planujących wejście na nasz rynek sieci handlowych. Są one atrakcyjne głównie dla lokalnych przedsiębiorców – dodaje Dominika Jędrak.
Punkty handlowe kształtowane dynamicznie
Raport wymienia 2 główne wyzwania stojące przed najemcami sklepów do wynajęcia. Pierwszy z nich to zdobywający rynek szturmem sektor e-commerce, czyli inaczej mówiąc zakupy w firmach poprzez internet. Drugi to rozwój na przestrzeni ostatnich 20 lat centrów handlowych, wcześniej zupełnie nieobecnych na rynku, które trwale zmieniły zwyczaje zakupowe Polaków.
Autorzy opracowania zauważają, że proces kształtowania się ulic handlowych w Warszawie jest bardzo dynamiczny, będzie obfitował w eksperymenty, obserwować będziemy zarówno widowiskowe sukcesy, jak również porażki. Brak jest jednego wypracowanego schematu rozwoju ulic, przy których skupiają się sklepy na wynajem. Pozytywnym wyróżnikiem przyciągającym klientów może stać się wyjątkowość oferty, jej zróżnicowanie w ramach danego profilu oraz indywidualne podejście do klienta.